W Sopocie doszło do incydentu kradzieży roweru, w którym sprawcą okazał się lokalny mieszkaniec. Zostawił wielką niespodziankę swojemu sąsiadowi, kradnąc jego jednoślad i korzystając z niego przez pewien czas. Zatrzymano go dzięki działaniom lokalnych policjantów, którzy szybko ustalili okoliczności i zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do czynu.
W minioną środę sopoccy kryminalni zatrzymali 52-letniego mieszkańca, który podejrzewany był o kradzież roweru o wartości 1500 złotych. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał, że myślał, iż rower nie był używany, ponieważ stał w piwnicy pod schodami. Twierdził, że wymienił kilka rzeczy w rowerze i korzystał z niego regularnie, a jego krok był działaniem obliczonym na zysk. Zatrzymany został osadzony w policyjnej celi, a przeciwko niemu wszczęto postępowanie sądowe.
Kradzieże rowerów to wciąż powszechny problem w miastach, w tym również w Sopocie. Policja przypomina, że złodzieje często działają w sytuacjach, kiedy jednoślady są pozostawiane bez jakiegokolwiek zabezpieczenia oraz nadzoru. Mieszkańcy powinni być ostrożni i wdrażać odpowiednie środki bezpieczeństwa, by nie stać się ofiarą podobnych przestępstw. Policja zaleca stosowanie solidnych zabezpieczeń, a także unikanie pozostawiania rowerów w miejscach niewłaściwie zabezpieczonych, takich jak słabe kratki czy prowizoryczne elementy dekoracyjne.
Źródło: Policja Sopot
Oceń: Kradzież roweru sąsiada w Sopocie – 52-latek zatrzymany
Zobacz Także