W nocy z 7 na 8 listopada na jednej z ulic Sopotu doszło do interwencji policjantów, którzy pomogli mężczyźnie doznającemu ataku epilepsji. Sierżanci Michał Grudziński i Damian Kawczyński z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie udzielili mu niezbędnej pomocy, zanim na miejsce przybyły służby medyczne. Dzięki ich profesjonalizmowi i odpowiedniej reakcji mężczyzna został bezpiecznie przekazany pod opiekę ratowników. To zdarzenie pokazuje, jak istotne są szkolenia policjantów w zakresie pierwszej pomocy, które pozwalają na szybkie działanie w krytycznych sytuacjach.
Po zauważeniu leżącego mężczyzny, funkcjonariusze natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz przystąpili do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Policjanci monitorowali stan poszkodowanego i dbali o utrzymanie drożności jego dróg oddechowych, co miało kluczowe znaczenie do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Szybka i sprawna reakcja mundurowych umożliwiła uratowanie życia mężczyzny, co jest dowodem na to, jak ważna jest obecność policjantów w społeczności lokalnej.
W przypadku wystąpienia ataku epilepsji istotne jest zachowanie spokoju oraz podjęcie odpowiednich działań. Policjanci przypominają, że powinniśmy unikać bezpośredniego powstrzymywania drgawek oraz nie wkładać nic do ust poszkodowanej osoby. Po ustaniu objawów, należy umieścić ją w pozycji bocznej bezpiecznej i monitorować oddech, a w razie konieczności wezwać pomoc medyczną. Tego typu sytuacje pokazują, jak ważne jest wykształcenie i przygotowanie do działania w kryzysowych momentach, które mogą zdarzyć się każdemu z nas.
Źródło: Policja Sopot
Oceń: Sopoccy policjanci ratują życie podczas ataku epilepsji
Zobacz Także



