Wczoraj w południe na Alei Niepodległości miało miejsce zatrzymanie 41-letniego obywatela Ukrainy, który kradł w pobliskim sklepie. Mężczyzna, uciekając przed ochroną, wpadł w ręce policjantów. Przy sobie miał skradzione batoniki, napój energetyczny oraz nadziewane placki. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem, a wartość skradzionych rzeczy przekroczyła 20 złotych.
Incydent miał miejsce, gdy policjanci drogówki pełnili służbę w okolicy Alei Niepodległości. W trakcie obserwacji zauważyli mężczyznę biegnącego przez jezdnię, za którym podążał ochroniarz, głośno krzycząc o ucieczce złodzieja. Policjanci niezwłocznie zareagowali i ruszyli w pościg, co pozwoliło na szybkie zatrzymanie sprawcy.
Po zatrzymaniu okazało się, że 41-latek, na co dzień mieszkaniec województwa dolnośląskiego, ukradł z pobliskiego sklepu dwa batoniki, napój energetyczny oraz trzy nadziewane placki. Batoniki oraz napój zostały zwrócone do sklepu, natomiast placki nie mogły być ponownie sprzedane. Zgodnie z przepisami, za ten czyn mieszkaniec Ukrainy stanie przed sądem, gdzie grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Źródło: Policja Sopot
Oceń: Ukrainiec zatrzymany przez policję za kradzież w Sopocie
Zobacz Także
