W wyniku intensywnych działań sopockiej Policji, ustalono i zatrzymano 41-letniego mężczyznę, podejrzanego o podpalenie budynku dawnej kasy biletowej, wpisanego do rejestru zabytków. Zdarzenie miało miejsce 19 stycznia br., kiedy to dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o pożarze na ulicy Polnej. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze stwierdzili, że w budynku nikogo nie ma, a pożar został spowodowany działaniem celowym.
W momencie zgłoszenia pożaru, na miejsce zdarzenia natychmiast przybyli policjanci, którzy podjęli działania mające na celu sprawdzenie, czy ktokolwiek przebywał w budynku. Po ugaszeniu pożaru przez strażaków, przystąpiono do dokładniejszych czynności dochodzeniowych. Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej ustalili, że podpaleniem zajmuje się prokuratura, a zniszczenia dotknęły chroniony zabytek. Śledczy rozpoczęli zbieranie dowodów oraz analizę zapisów z kamer monitoringu.
Ostatecznie, po skrupulatnych działaniach, funkcjonariusze ustalili tożsamość sprawcy, którym okazał się 41-latek bez stałego miejsca zamieszkania, mający na koncie wcześniejsze wyroki za podobne przestępstwa. Po dołożeniu wszelkich starań, kryminalni z Sopotu umieścili mężczyznę w systemie poszukiwawczym, co pozwoliło na jego zatrzymanie przez policję w Gdańsku 27 stycznia. Na podstawie zgromadzonych dowodów, prokurator postawił mu zarzuty uszkodzenia zabytku poprzez podpalenie, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.
Przypomina się, że zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków, osoby niszczące lub uszkadzające zabytki mogą zostać skazane na karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Sprawa ma być kontynuowana przez prokuraturę, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie, a mieszkańcy Sopotu są świadomi o powadze takich przestępstw i ich wpływie na lokalne dziedzictwo kulturowe.
Źródło: Policja Sopot
Oceń: Ustalenie i aresztowanie sprawcy podpalenia zabytkowego budynku w Sopocie
Zobacz Także