Na Alei Niepodległości w Sopocie miało miejsce poważne zdarzenie drogowe z udziałem motocyklisty, które mogło zakończyć się tragicznie. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów, udało się uratować życie kierowcy, który doznał poważnych obrażeń. Incydent ten miał miejsce w niedzielne południe i wiązał się z manewrem zmiany pasa ruchu przez kierującą samochodem osobowym. Policja podkreśla, jak istotne są regularne szkolenia, w tym te przeprowadzone zaledwie dwa dni przed wypadkiem.
Do wypadku doszło, gdy 30-letnia kobieta kierująca Renault, zmieniając pas ruchu, nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście poruszającemu się prawidłowo. Siła uderzenia była na tyle duża, że motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i upadł, co skutkowało otwartym złamaniem nogi. Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawił się zespół policjantów, którzy przystąpili do udzielania potrzebnej pomocy medycznej.
Sopoccy funkcjonariusze wykazali się dużą sprawnością w sytuacji kryzysowej, zakładając ranemu opatrunek, który skutecznie zatamował krwotok. Dzięki tej szybkiej interwencji, motocyklista mógł otrzymać dalszą pomoc medyczną, ponieważ wkrótce na miejscu pojawił się zespół ratowników, którzy przetransportowali go do szpitala. Policja wskazuje na znaczenie regularnych ćwiczeń i szkoleń, które pozwalają im na efektywne działanie w sytuacjach zagrożenia życia, co potwierdza ostatni przypadek interwencji mł. asp. Radosława Kotwickiego i sierż. Łukasza Smętka, którzy wcześniej ćwiczyli podobny scenariusz.
Źródło: Policja Sopot
Oceń: Wypadek motocyklisty w Sopocie – szybka interwencja policji
Zobacz Także
